31 maja w Budapeszcie pożegnaliśmy na zawsze zmarłą 21 maja w wieku 93 lat jedną z najstarszych seniorek polonijnych na Węgrzech Panią Julię Koziorowski, która pochodziła z rodziny imigracyjnej, mieszkała w Budapeszcie i przez całe swoje życie związana była ze środowiskiem polonijnym na Kőbánya,

w młodości z tamtejszą żeńską drużyną harcerek, z tzw. świetlicą czyli późniejszym Domem Polskim, który istniał nieopodal Kościoła Polskiego, była też świadkiem ważnych etapów współczesnej polonijnej historii m.in. narodzin Polskiego Stwarzyszenia Kulturalego im J.Bema na Węgrzech, Stowarzyszenia Katolików Polskich p.w. św. Wojciecha czy odzyskania od władz miasta ( 1998 r.) budynku który za czasów ks. W. Danka wybudowali Polacy. Była osobą znaną, szanowaną i lubianą w kręgach polonijnych a zarazem nadzwyczaj skromną. Uhonorowana medalami polonijnymi: im. ks. W.Danka i 50-cio lecia PSK im. J.Bema, a także w 1997 roku nagrodą "Za zasługi dla węgierskiej Polonii". Do końca swoich dni pozostała wierna polskiemu obywatelstwu i wierna Kőbányi - spoczęła na polskiej kwaterze cywilnej na peszteńskim cmentarzu Rákoskeresztúr . W ostatniej ziemskiej drodze Pani Julii towarzyszyła polska i węgierska rodzina,przedstawiciele polskiej dyplomacji z ambasadorem RP Romanem Kowalskim,rzecznik narodowości polskiej w ZN Węgier, Polonia z jej władzami, polscy samorządowcy, przyjaciele i znajomi, a uroczystość pogrzebową, którą zakończyła msza żałobna w Kościele Polskim celebrował proboszcz Polskiej Parafii Personalnej na Węgrzech ks. Krzysztof Grzelak SChr.

Niech Pani Julia na zawsze pozostanie w naszej pamięci !

(red. fot. C B.Pál )