23 października Węgrzy obchodzą swoje Święto Narodowe upamiętniające rocznicę wybuchu antykomunistycznego Powstania 1956 roku. Specjalnie na tegoroczne uroczystości przybył do Budapesztu prezydent RP Andrzej Duda.

60. rocznica powstania węgierskiego i poznańskiego czerwca 1956 roku są dla naszych narodów symboliczne. Od ponad 250 lat mówimy: "Polak - Węgier, dwa bratanki". To także historia wielkiej węgierskiej pomocy dla nas w 1920 roku, potem w roku 1939 - w czasach II wojny światowej, potem wsparcia węgierskiego właśnie w czerwcu 1956 roku. Ten zryw polskich robotników do wolności dał impuls powstaniu węgierskiemu. Polacy i Węgrzy krwią płacili za wolność. Może dlatego dziś, kiedy w Europie mówimy o wolności i suwerenności, to ta Europa Zachodnia często nas nie rozumie. A my wiemy, ile suwerenność i niepodległość kosztuje i nie pozwolimy sobie ich odebrać - mówił przy pomniku Bema prezydent Andrzej Duda.

W programie kilkugodzinnej wizyty na Węgrzech prezydent Polski odwiedził kwaterę 301 cmentarza Rákoskeresztúr gdzie spoczywają prochy ofiar rewolucji
1956 roku, przy pomniku gen. J.Bema spotkał się z przybyłymi z Polski członkami kół "Gazety Polskiej", następnie odbył rozmowę z prezydentem Węgier Jánosem Áderem, uczestniczył w obchodach centralnych święta narodowego i przemawiał na placu Kossutha przy węgierskim parlamencie, a także był gościem inauguracji wystawy poświęconej Rewolucji Węgierskiej 1956 r. pt. "W walce o wolność zawsze jesteśmy razem" w Instytucie Polskim w Budapeszcie, gdzie m.in. spotkał się z przedstawicielami tutejszej Polonii.

Więcej o wizycie prezydenta w Budapeszcie można czytać na stronie www.prezydent.pl.
(red. fot. www.prezydent.pl)